Tag Archives: jedzenie

Jedzenie przed snem

W pewnością zastanawialiście się już nie raz czy jedzenie przed snem jest dobrym pomysłem.

Do dyskusji postanowiłam dorzucić swoje 5 groszy :D

Posłuchajcie i wyraźcie swoją opinię : )

Dodaj komentarz

Filed under Dieta

Foodbook, dziennik żywieniowy

Zapraszam do obejrzenia foodbooka, w którym pokazuję co jem w ciągu dnia.

Jeżeli wykażecie zainteresowanie to pomyślę nad cyklicznym kręceniem dzienników żywieniowych : )

Dodaj komentarz

Filed under Dieta

Jedzenie hedonistyczne

Witam wszystkich ; )

Pod ostatnim filmem na temat otyłości, różnic w funkcjonowaniu mózgu w zależności od BMI, otrzymałam od Zuzi bardzo ciekawy komentarz, z którym niemalże całkowicie się zgadzam, aczkolwiek muszę co nieco do niego dopowiedzieć. Żebyśmy dobrze się zrozumieli : )

como-controlar-el-apetito-y-la-ansiedad

A więc tak, wg mnie jedzenie hedonistyczne istnieje, co wcale nie wyklucza tego, że w większości wypadków wynika ono z braku równowagi w jedzeniu homeostatycznym.

Zgadzam się, że w większości przypadków oznaki jedzenia w nadmiarze wynikają  z niedożywienia (=przyswajania pustych kcal, pozbawionych substancji odżywczych).

I w ten sposób można im zapobiec.

[Pytacie mnie  :

Jak przestać się objadać

Moja odpowiedź brzmi :

Zacznij jeść. Zacznij się odżywiać

Wtedy pojawia się pytanie :

Ale jak to?  przecież jem i to za dużo ! ”

Moje odp :

Jesteś przekarmiona, ale niedożywiona! ]

Mimo to, uważam, że samo niedożywienie organizmu nie tłumaczy wszystkich przyczyn przejadania się, które w konsekwencji może doprowadzić do otyłości.

Oto przykłady, które możecie rozważyć, jeżeli również twierdzicie, że jedzenie hedonistyczne wynika tylko z potrzeb organizmu na określone minerały i inne substancje odżywcze :

Ludzie robią wiele rzeczy z pobudek hedonistycznych, to czemu mieli by nie jeść nadmiarowych porcji jedzenia z tego powodu ? Przecież to takie przyjemne !

Jedzenie ponad umiar czasem jest nazywane uzależnieniem od jedzenia, ponieważ  dzieli z uzależnieniami kilka cech wspólnych na poziomie behawioralnym (poszukiwanie nagrody, pożądanie itp.) a także komórkowym ( zaangażowanie dopaminy, układu mezolimbicznego).

A czy uzależnienie od substancji psychoaktywnych takich jak np. kokaina może  wynikać  z braku balansu w neuroprzekaźnikach ? Zażywanie ich prowadzi do takiego zachwiania równowagi, ale sam brak balansu neurohormonalnego raczej nie doprowadzi osobnika do pierwszego zażycia oraz kontynuacji pobierania danej substancji.

Podatność na powstawanie uzależnień nie jest specyficzne tylko dla ludzi.

W badaniach na gryzoniach karmionych tą samą karmą (czyli brak wpływu wystąpienia ewentualnego niedoboru żywieniowego) możemy wywołać kompulsywne pobieranie  pokarmu a także uzależnienia.

A przecież szczury w naturalnym środowisku nawet by się nie spotkamy z alkoholem.

Natomiast w laboratorium możemy wywołać u nich uzależnienia na narkotyki, alkohol, a także samostymulację układu nagrody. Tak! Szczury będą w kółko naciskać dźwignię, po to, by elektroda umieszczona w ich mózgu drażniła pole brzuszne nakrywki lub jądro półleżącce. Uzależniają się od uczucia przyjemności.

Tę samą przyjemność może stanowić jedzenie.

Jedzenie to silny bodziec nagradzający.

Wysokoprzetworzone jedzenie to hiperstymulujący bodziec. Działa jak narkotyk. Występuje faza tolerancji, uzależnienia, poszukiwania smacznego pokarmu.

Kolejną sprawą jaką należy rozważyć w kontekście jedzenia hedonistycznego jest jedzenie pod wpływem czynników zewnętrznych.

Jemy więcej gdy :

-czeka na nas smaczny deser, więc jemy pomimo uczucia sytości

-smak, którego oczekujemy wywołuje u nas pozytywne wspomnienia

-znajdujemy się w określonej sytuacji towarzyskiej

-jesteśmy pod wpływem stresu lub silnych emocji

I takie sytuacje zdarzają się wszystkim ! Nie tylko osobom niedożywionym/przekarmionym. Jedzenie stricte intuicyjne, w którym niezaangażowane są nasze emocje jest niezwykle trudne…

Co więcej, niezależnie od stanu odżywienia organizmu, przejadanie się tzw. hiperfagia występuje w różnych schorzeniach takich jak : bulimia, zespół Kluvera-Bucy’ego, zespół Pradera-Willego, uszkodzenie części podwzgórza odpowiedzialnej za pobieranie pokarmu.

Dobra, to tyle w kwestii mojej odpowiedzi na komentarz pod filmem :P

Czekam na Wasza opinię :) Ciekawa jestem co o tym sądzicie  : )

Dodaj komentarz

Filed under Dieta

Mózg otyłych a szczupłych

Sieeemano.

Gdyby ktoś wczoraj przegapił, to zapraszam do obejrzenia mojego filmu na temat różnic w funkcjonowaniu mózgu osób otyłych i szczupłych.

Wg mnie materiał jest dość ciekawy, gdyż starałam się go oprzeć na wynikach badań neuroobrazowania mózgu.

Ale oczywiście film jest za długi, więc nikt go nie chce oglądać.

Zwłaszcza przed majówką.

Ponadto, nie paraduję w nim w bikini, nie pokazuje co jem… nuudy. A tyle badań musiałam przejrzeć żeby go nagrać…  :P

Mimo wszystko, myślę, że warto go obejrzeć. Zwłaszcza jeżeli borykacie się z nadwagą/ chcecie zrzucić kilka kilo, ponieważ w filmie znajdziecie kilka pomocnych info :)

Nie przedłużając, zapraszam:

Dodaj komentarz

Filed under Dieta

Foodbook, czyli co jem w ciągu dnia ?

Zapraszam do obejrzenia mojego dziennika żywieniowego, na którym możecie się przekonać, co jem w ciągu dnia :)

Dajcie znać, czy chcecie takie filmiki.

Łatwo się je kręci, ale z drugiej strony nie wiem, czy istnieje na nie zapotrzebowanie.

W końcu to nie filozofia zrobić sobie np. ryż z warzywami : ) Choć niektórzy, z pewnością poszukują w takich filmach inspiracji do własnych dań.

Ale… co to za inspiracja, skoro ja uwielbiam prostotę ?

Pozdrawiam :)

Dodaj komentarz

Filed under Dieta, Weganizm

Lunch box na uczelnię

Zdarza się tak, że rano wychodzę na uczelnię, a powrót planuję dopiero po kilku godzinach.

Co zatem zabieram ze sobą ?

  • daterade– banany, daktyle, karob, woda i podobne kombinacje ;)

szejk owocowy np. banany, jabłko, szpinak

pobrane

owoce – najlepiej te wysokokaloryczne,

najlepiej takie, przy których obieraniu się nie ubrudzę ( np.  granaty odpadają)

-do pojemniczka można sobie zrobić ryż z warzywami, kaszę z dodatkami, surówki ( minus: spożywamy je zimne)

rice-salad-06
-dzień wcześniej przygotowane kulki daktylowe, sushi, hummus z warzywami, batoniki z suszonych owoców.cinnamon_raisin_oatmeal_cookies_balls_3

6a00d83451fa5069e201157125b49e970c

content-1-396-carrots-hommous

No_Bake_Chocolate_Coated_Muesli_Bars

 

Ponadto, kilka minut od uczelni mam sklep Lewiatan. Jeżeli nic nie biorę ze sobą z domu, to po prostu idę podczas okienka do sklepu.

Co można kupić:
owoce np. banany (ale rzadko trafiają się dojrzałe)
jabłka, czy inne owoce ( ale wtedy nie mogę ich umyć z pestycydów, więc lipa )
owoce suszone – daktyle, figi, morele ( też lipa, gdyż nie mogę ich sparzyć we wrzątku, a większość jest siarkowana, ale to może dobrze, bo siarkowane chociaż nie pleśnieją)

z12733437Q,Suszone-owoce
wafle ryżowe

pobrane (1)
– gotowe słodycze np. chałwa, sezamki, marcepan lub gorzka czekolada OM NOM NOM NOM

wawel-marcepan-superior-28g-Full
Na mojej uczelni znajduje się także bistro, w którym można tanio zjeść. Niestety, w większości niewegańsko. Jednak i ja mogę tam sobie coś znaleźć dla siebie np. soki, talerz surówek za 3 złote ( nie zawsze surówki są ok, niektóre są np. z majonezem), talerzyk warzyw (wymiennie: brokuły, kalafior, brukselka, fasolka szparagowa) też za 3 złote.

Codziennie dostępne są całe zestawy obiadowe: jedne standardowe (13zł), drugie w opcji wegetariańskiej (9zł). Niestety, wegetariańskie nigdy nie są wegańskie, gdyż często znajduje się tam np. ser. Zupy podobnie, w większości są zabielane śmietaną.

Gdy jestem w pobliżu centrum miasta to zawsze chętnie zajrzę do wege knajpek ;)

A Wy, co jadacie poza domem, w pracy, w szkole ? ;)

5 Komentarzy

Filed under Dieta, Weganizm